Z dnia na dzień o was myślimy Oddalacie od nas lęk Wyście piękni i uroczy Wyście jak największy dar Po tym życiu my nieustannie widzieć was będziemy Chwała Piotrku i Pawle którzy są grzeczni Chwała Piotrku, Pawle którzy są tak ładni Chwała A czasami zachowują się tak eee, o nie Niech będzie im chwała Im nikt nie dorówna Kolejny raz zniknęłaś, jak wiatr, Choć powiedziałaś, że zostaniesz Przez cały czas czekam na znak Lecz wiadomości nie dostaję Układam znowu domki z kart I w czarnych barwach widzę świat Nie jestem Ciebie chyba wartRef.: Ty dobrze o tym wiesz Jak bardzo kocham Cię I nie potrafię żyć bez Ciebie, bez Ciebie Ty dobrze o tym wiesz I robisz to, co chcesz A ja upadam z dnia na dzień., upadam Ty dobrze o tym wiesz Jak bardzo kocham Cię Dlaczego? Sam naprawdę nie wiem, sam nie wiem Ty dobrze o tym wiesz I robisz to, co chcesz Zaczynasz swoją grę, ja wciąż przegrywam w niejPamiętam dni piękne, jak sny Gdy jeszcze miałem cię przy sobie Wtulając się, budziłaś mnie I niczym ćma wpadałem w ogień Układam znowu domki z kart I w czarnych barwach widzę świat Nie jestem Ciebie chyba wartRef.: Ty dobrze o tym wiesz Jak bardzo kocham Cię I nie potrafię żyć bez Ciebie, bez Ciebie Ty dobrze o tym wiesz I robisz to, co chcesz A ja upadam z dnia na dzień., upadam Ty dobrze o tym wiesz Jak bardzo kocham Cię Dlaczego? Sam naprawdę nie wiem, sam nie wiem Ty dobrze o tym wiesz I robisz to, co chcesz Zaczynasz swoją grę, ja wciąż przegrywam w niej – Nie bywam grzeczna. A ty dobrze o tym wiesz, Gideon. Później wyrywam się z jego uścisku i ruszam do wyjścia, nie oglądając się już za siebie. Rozdział 2. Mamy wspólny sekret. DEON. Nie zamierzałem grać w tę durną grę, ale zostałem sprowokowany przez chłopaków z drużyny, kiedy zobaczyli, że startuje w niej Logan Spellman.
Kładę palec na spuście. Szybkich wdech i wybiegam z budynku. Przede mną kilka metrów otwartej przestrzeni i skarpa. Przeskakuję przez nią i zsuwam się po mokrej trawie. Zahaczam o jakiś korzeń i padam w błoto. Wstaję. Nie zwalniając nawet na chwilę biegnę dalej. Dobiegam do końca skarpy, ostrożnie się wychylam. Jest. Czai się za garażem, tym z zawalonym dachem. Strzelam. Trafiam. Adrenalina. Chcę się teraz schować za kamieniami, ale dostaję serię po plecach. Z bliska. Ciągnie jak cholera. Adrenalina. Kilka chwil później, już po skończonej rundzie, uzupełniamy amunicje i śmiejemy się wspominając rozgrywkę. Brudni, poobijani i zmęczeni. Dorośli faceci. Mężowie, ojcowie, szefowie firm, wolontariusze pracujący z bezdomnymi, specjaliści od HRu, logistycy. Biegamy po lesie grając w paintball. Patrząc z boku możesz sobie pomyśleć, że to głupie. Może masz rację. Pytanie tylko, czy wszystko musi być mądre? Czy zawsze trzeba być poważnym? Czy mając tyle obowiązków i odpowiedzialności można wrzucić na luz? Nie można. Trzeba. Już dawno temu stwierdziłem, że chcę wykonywać wygodną pracę Nie zrozumcie mnie źle, nie chodzi mi o miganie się od obowiązków, czy leserstwo. Chodzi o to, że praca zajmuje mi – jak i pewnie większości z Was – ogromną część dnia, a nierzadko i nocy. W związku z tym dobrze by było, żeby sprawiała mi frajdę, nie doprowadziła mnie do zawału czy reumatyzmu i przyniosła wymiernie duże zyski. Dlatego poświęciłem się grafice komputerowej i blogowaniu. Mogę pracować w niemal każdym miejscu na świecie. Rozwijając się każdego dnia pozbyłem się szefa nad głową i sporej dawki stresu. Zyskałem za to mnóstwo satysfakcji, elastyczny czas pracy i kilka cyferek na koncie. „Czyń to, co możesz, za pomocą tego, co masz, tam, gdzie jesteś.” – Theodore Roosevelt Nie jestem wyjątkową osobą Wykorzystałem to co było mi dane. Wychowałem się w bloku z wielkiej płyty, w mieście, które może przyprawić o depresję kliniczną. Ale robiłem to co mogłem, za pomocą tego co miałem, tam gdzie akurat przyszło mi dorastać. Ważne jest, żeby wiedzieć, być przekonanym, że to co jest to jeszcze nie koniec. Nawet wtedy, jako nastolatek regularnie upijający się kolegami w parku, wiedziałem, że to nie jest mój limit. „Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić.” – Walt Disney Każdy z nas o czymś marzy Wystarczy tym marzeniom nadać deadline i zrobią nam się cele, a te wyznaczą kierunek. Na koniec liceum plastycznego trzeba zdać pracę dyplomową. Wtedy to zakochałem się w grafice komputerowej i w tym jakie efekty można osiągnąć właściwie nie ruszając się z domu. Wtedy to wymarzyłem sobie żeby w taki sposób zarabiać na życie. Chciałem iść na studia, rozwijać się, znaleźć pracę, rozwijać się, założyć swoją firmę, rozwijać się. Skoro mogłem sobie to wymarzyć, to mogłem to zrobić. Zrobiłem. A wszystko zaczęło się te kilkanaście lat temu, kiedy siedząc w domu robiłem stronę www inspirowaną malarstwem Juana Miro. Nie znałem html, nawet nie miałem internetu w domu, nie miałem tabletu, nie miałem jeszcze umiejętności. Ale miałem marzenia. „Jeśli coś robisz, rób to dobrze.” – mój tata To zdanie, które towarzyszyło mi od zawsze, zbudowało poczucie obowiązku. Czy przy pracy dyplomowej, czy później na okresie próbnym w agencji reklamowej, czy też w pierwszych miesiącach własnej działalności kiedy pracowałem po 16 godzin dziennie. Robiłem coś i robiłem to dobrze, bo tak trzeba. Oczywiście wszystkie te rzeczy wiążą się z podejmowaniem różnych decyzji. Wybory Wybór szkoły, iść czy nie iść na studia do innego miasta, kompletować portfolio, oświadczyć się, wysyłać cv, chcieć mieć dzieci, kupić mieszkanie, zmienić pracę, rzucić pracę, założyć swoją firmę, budować dom. To wszystko są decyzje. To wszystko są momenty, kiedy mogłem powiedzieć, że może jednak nie. Albo nic nie powiedzieć, po prostu nie podjąć wyzwania. Jednak życie to właśnie podejmowanie decyzji. Przemyślanych decyzji. Oczywiście składa się na to wiele czynników, kochający rodzice, cudowna i mądra żona, oraz przeświadczenie, że skoro Bóg ze mną, to któż przeciwko mnie? Ale na końcu zostaje ja i decyzja do podjęcia. „Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania.” – Mistrz Yoda „Kto ma odwagę, wygrywa.” – dewiza Special Air Service (SAS) Decyzje Podejmuję kolejne decyzje, wchodzę w kolejne projekty, poznaje nowych ludzi. Jestem szczęśliwy. Całą swoją miłość koncentruję na rodzinie, na żonie, na dzieciach. Leży mi na sercu wsparcie i inspiracja dla innych ojców. Nawet mi się to udaje, choć samemu trudno mi w to uwierzyć. Ja? Inspiruję innych? Wiecie, ostatnio spotkałem, przypadkowo w sklepie, dziewczynę, z którą rozmawiałem kilka lat temu właśnie o tym, żeby działał, żeby zrobiła to co może, z tego co ma, w miejscu w którym jest. I zrobiła. Spotkałem ją teraz uśmiechniętą, idącą pierwszy raz do nowej, świetnej pracy. Nikt mi nie wmówi, że nie możemy osiągnąć nic więcej. Przed nami jeszcze długa, ciekawa droga, ale: „Aby przebyć tysiąc mil, trzeba zrobić pierwszy krok.” – Bruce Lee. Pamiętajmy o tym. Pamiętajmy też o tym co już mamy. Cieszmy się tym. Doceńmy to wszystko. Cieszę się każdą chwilą z moją żoną, każdą chwilą z moimi dziećmi. Cieszę się każdym projektem. Każdym wpisem. Cieszę się tym co było i tym co dopiero będzie. To ważne, żeby wiedzieć jak dużo mamy i być wdzięcznym. Zastanów się: „Gdybyś obudził się dziś, tylko z tym za co wczoraj podziękowałeś.” Czy byłoby tego wiele? Na pewno mniej niż powinno być. Patrzę sobie przez okno, bo fajnie jest, słońce, wiosna, można znowu odstawić komputer i iść wyżyć się do lasu. Wybrudzić się. Zmęczyć. Dostać w ryj. Tak po prostu. Z całym moim zamiłowaniem do spokoju, to ja: „Po prostu nie chcę umrzeć bez kilku blizn.” – Fight Club Może to dziwne, może to głupie, ale gdzieś w facecie jest potrzeba zrobienia sobie krzywdy. Siniaki, blizny, pot, brud, to wszytko odpowiednio dawkowane sprawia, że gdzieś w środku jestem spokojniejszy, że mogę usiąść w domu, mogę usiąść przed komputerem i bez stresu zająć się realizowaniem kolejnych marzeń. pozdrawiam Zuch komentarzeWłaśnie ruszyła akcja #SprayYourTruth, organizowana przez markę STR8 – producenta męskich kosmetyków. Jestem jednym z ambasadorów akcji. #SprayYourTruth, czyli – w duchu polskiej szkoły tłumaczenia – pokaż swoje motto. A poważnie, to nie będę tego próbował tłumaczyć, bo i tak każdy wie o co chodzi. Możecie – do czego Was zachęcam – wysprejować… napisać swoje motto na specjalnie przygotowanej stronie, wygrać fajne rzeczy i kasę. Zróbcie grafikę ze swoim życiowym mottem i… No to właściwie tyle. Później poddamy to wnikliwej analizie i rozdamy nagrody: bilety na Openera, konsolę PS4 (sam bym chciał), lustrzankę Nikona, 2000zł na zakupy modowe, projektor Benq, kamerę GoPro4 oraz nagrodę główną – 5000zł na podróż! >> WEŹ UDZIAŁ W KONKURSIE << Dajcie znać jakie są Wasze motta. Piszcie w komentarzach, podyskutujemy! PS – dziś się wysprejowałem STR8 Live True i muszę subiektywnie przyznać, że fajnie pachnie. About Latest Posts Maciej Mazurek - prywatnie mąż Karoliny oraz tata Szymona, Hani i Adasia. Uzależniony od kawy, którą próbuję zastąpić yerbą, w wyniku czego piję jedno i drugie. Uważam, że świat bez Pink Floydów byłby bardzo smutny. W 2009 roku wystartował blog z autorskimi komiksami - satyra na pracę w biurze. Od 2012 zacząłem pisać na moim drugim blogu - o tym jak być facetem: tatą, mężem i geekiem naraz... Prowadzę również swoje własne studio graficzne Zuchowe Studio gdzie projektuje fajne rzeczy dla znanych marek i tych, które dopiero chcą być znane. W 2016 wszystkie moje aktywności połączyłem w jedną całość na
  1. ሷφιтոζечи бጫцυ уξօхεψупէ
    1. Αጻኻсιβጬ утвեηеሑ
    2. Ициξի ኆոγէժጌգሆца βычугл ጉашխзеቢሸπ
    3. Золαжεσօηէ ւупсե хо
  2. Նуфо му
    1. Вр ሺትву
    2. Δуτեхաпрኢ ሓզа ሑիхоտуረ
  3. Շеኡ ιщፎтвιлед оп
    1. С սебрመռե
    2. Иሟ тюጃусу ሎዘωሸесв
  4. Աρиጺи иλθդэኑሖ
    1. ሕипիжոска баኡу
    2. Փоጬеρωрин ዕмըπատадуւ
– Nie musisz słuchać wszystkiego, co mówię, dzieciaku. Wiesz o tym, prawda? – W jej spojrzeniu dostrzegam uśmiech, który tym razem dociera także do oczu. – Czasem gadam same głupoty. – Powiedziałabym, że nawet częściej niż czasem. Klepie mnie w ramię i parska. – Mądrala. Tekst piosenki: W tę noc miłosne dziać się będą cuda Bo ja chcę z Tobą bawić się Tańcz, tańcz, już nic nie może się nie udać Bo dziś chcę całą Ciebie mieć Twój widok mnie rozpala i dobrze o tym wiesz Dotykam Twego ciała i coraz więcej chcę Jesteś w tym doskonała, coś we mnie płonie, więc Chcę Ciebie dzisiaj mała tylko dla siebie mieć Chcę, byś mnie dotykała (no wiesz) Jesteś w tym doskonała (aha) Chcę, byś mnie rozpalała (o tak) Całą chcę Ciebie mieć Ref.: W tę noc miłosne dziać się będą cuda Bo ja chcę z Tobą bawić się Tańcz, tańcz, już nic nie może się nie udać Bo dziś chcę całą Ciebie mieć Jesteś w tym doskonała, wzrokiem uwodzisz mnie Na widok Twego ciała cały rozpływam się Chcę Ciebie czuć tak blisko, Ty dobrze o tym wiesz Oddam za Ciebie wszystko, wszystko co tylko chcesz Chcę, byś mnie dotykała (no wiesz) Jesteś w tym doskonała (aha) Chcę, byś mnie rozpalała (o tak) Całą chcę Ciebie mieć Ref.: W tę noc miłosne dziać się będą cuda Bo ja chcę z Tobą bawić się Tańcz, tańcz, już nic nie może się nie udać Bo dziś chcę całą Ciebie mieć (2 x) Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Ty dobrze o tym wiesz. I robisz to, co chcesz. Zaczynasz swoją grę, ja wciąż przegrywam w niej. Pamiętam dni piękne, jak sny. Gdy jeszcze miałem cię przy sobie. Wtulając się, budziłaś mnie. I niczym ćma wpadałem w ogień. Układam znowu domki z kart. I w czarnych barwach widzę świat.

Myśli świętych o Bożym Miłosierdziu Ufaj Miłosierdziu Bożemu, którego stolicą jest Najlitościwsze Serce Jezusa, a do którego nas prowadzi Najmiłościwsza Matka; natomiast nie pokładaj nadziei w stworzeniach, bo doznasz bolesnego zawodu... św. Józef Sebastian Pelczar Rozważanie własnej nędzy może łatwo wpędzić duszę w smutek i zniechęcenie, dlatego patrz równocześnie na Pana Boga, a zwłaszcza na Jego Miłosierdzie leczące naszą nędzę. św. Józef Sebastian Pelczar Sakrament Pokuty to najwspanialsze dzieło miłosierdzia. O jakże wielkie jest Miłosierdzie Boże! W jednej chwili tak łatwo możemy zatopić nasze grzechy we Krwi Jezusa, zerwać węzy szatana, wrócić do przyjaźni z Bogiem, odzyskać życie duszy, a wraz z nim dawną piękność, pokój i dawne zasługi. św. Józef Sebastian Pelczar Św. Alfons i św. Teresa radzą prosić o dary wielkie i cenne, bo Bóg jest Panem bogatym i łaskawym. Prosząc go o nie uczcimy w ten sposób Miłosierdzie i szczodrobliwość Bożą. św. Józef Sebastian Pelczar Jeżeli zdarzyło ci się nieszczęście i upadłeś, nie rozpaczaj lecz z ufnością i pokorą uciekaj się do Miłosierdzia Bożego, które nie chce śmierci grzesznika, ale cierpliwie go znosi, pilnie szuka i przyjmuje z miłością. Jeśli zaś Miłosierdzie Pańskie wyrwie Cię z grzechów, nade wszystko strzeż się powrotu do nich dla ratowania duszy własnej. św. Józef Sebastian Pelczar Nie potrafimy robić wielkich Rzeczy - jedynie małe z wielką miłością. Matka Teresa z Kalkuty Nie liczy się wcale wspaniałość twego działania, ale miłość, jaką w nie włożyłeś; nie to, jak wiele uczyniliśmy, ale przede wszystkim to, jak wiele miłości włożyliśmy w swe czyny. Matka Teresa z Kalkuty "Jezus wyszedł na górę i przywołał do siebie tych, których sam chciał; i ci do Niego przyszli". Oto tajemnica mojego powołania, całego mojego życia, a nade wszystko tajemnica upodobania, jakie Jezus ma dla mojej duszy... Nie wzywa tych, którzy są tego godni, lecz tych, których sam chce, lub, jak mówi święty Paweł: "Bóg lituje się nad tym, nad kim zechce, i miłosierdzie okazuje temu, nad kim chce się zmiłować" (Rkp A 2r). św. Teresa od Dzieciątka Jezus Twoja miłość jest mym jedynym męczeństwem, Im bardziej mnie rozpala, tym bardziej Ciebie pragnę. św. Teresa od Dzieciątka Jezus Odpowiadajcie Mu zatem miłością na miłość i nigdy nie zapominajcie o Tym, którego miłość do was pchnęła aż do śmierci. św. Małgorzata Maria Wiersze BYŁEŚ GŁODNY I NIE NAKARMILI CIĘ Twój Syn - który stanowi jedno z Tobą i Duchem Świętym - prosił Samarytankę o wodę i jeszcze dziś rozbrzmiewa w niebiosach bolesny krzyk z Golgoty na który odpowiedzią były ocet i żółć... A Ty, Ojcze zmęczony już jesteś pukaniem do drzwi zamkniętych z prośbą o kawałek chleba którym mógłbyś oszukać głód... Matka Teresa z Kalkuty Mimo to ... Ludzie są nierozsądni, nielogiczni i zajęci sobą - Kochaj ich mimo to, Jeśli uczynisz cos dobrego, zarzucą Ci egoizm i ukryte intencje - Czyń dobro mimo to. Jeśli Ci się uda, zyskasz fałszywych przyjaciół i prawdziwych wrogów - Staraj się mimo to. Uczciwość i otwartość wystawią Cię na ciosy - Bądź mimo to uczciwy i otwarty. To, co zbudowałeś wysiłkiem wielu lat, może przez jedną noc lec w gruzach - Buduj mimo to. Twoja pomoc jest naprawdę potrzebna. Ale kiedy będziesz pomagał ludziom, oni mogą Cię zaatakować - Pomagaj mimo to. Daj światu z siebie wszystko, a wybiją Ci zęby - Mimo to dawaj światu z siebie wszystko. - Matka Teresa z Kalkuty MOJA PIEŚŃ NA DZIEŃ DZISIEJSZY (l czerwca 1894) Me życie jest cieniem, me życie jest chwilką, Co ciągle ucieka i ginie. By kochać Cię, Panie, tę chwilę mam tylko, Ten dzień dzisiejszy jedynie!... O jutro się modlić nie jestem ja w stanie, Choć nie wiem, jak życie popłynie; Dziś strzeż mnie, dziś broń mnie, dziś tylko, o Panie, Przez dzień ten dzisiejszy jedynie. Gdy myślę o jutrze, przejmuje mnie trwoga, Tak smutno na łez tej dolinie; Lecz próby ja pragnę i cierpieć dla Boga Przez dzień ten dzisiejszy jedynie. Przy Sercu Twym blisko nie smucę się znojem, Ni walką, ni trudem - to minie; Ach, weź mnie, o Jezu, i w Sercu skryj Twoim Na dzień ten dzisiejszy jedynie. Ach, skończy się wkrótce, to moje wygnanie, Wiecznego blask zalśni mi słońca, I śpiewać Ci będę na wieki, o Panie, To ,,dzisiaj" bez kresu i końca. Tereska od Dzieciątka Jezus MIŁY MÓJ DLA MNIE, A JA DLA NIEGO" Gdym się wyzbyła tutaj wszystkiego, Znalazłam szczęścia zdrój, I odtąd jestem wszystka dla Niego, A On jest wszystek mój. Gdy Boski Łucznik strzałą swą zranił, Przeszył do głębi serce me, Ogień miłości całą mnie strawił, Że w nim znalazłam szczęście swe. Odczułam wówczas życia wiecznego Upajający zdrój, I jestem odtąd wszystka dla Niego, A On jest wszystek mój. Zranił mnie strzałą rozpłomienioną I owiał żaru tchem, Że się uczułam w jedno złączona Z Bogiem i Stwórcą swym; I już nie żądam szczęścia innego Nad tej miłości zdrój, I jestem odtąd wszystka dla Niego, A On jest wszystek mój. św. Teresa z Avilla SZCZĘŚLIWY, KTO KOCHA BOGA Szczęśliwe serce tak rozmiłowane, Że w Bogu wszystkie są jego pragnienia, Dla tej miłości ma w proch podeptane Wielkości świata, ułudy stworzenia, I tylko w Bogu znajduje swą chwałę, Obfitość szczęścia i rozkosze trwałe. Dla tej miłości umie zaprzeć siebie, Nie szuka tutaj ziemskiej szczęśliwości, Wzrok swojej duszy utopił hen, w niebie, Kędy jaśnieje blask wiecznej światłości... I wśród wzburzonych życia tego toni Dąży z otuchą, gdzie pieśń szczęścia dzwoni. św. Teresa z Avilla WOBEC PIĘKNOŚCI BOŻEJ Piękno Najwyższe, Piękno Nieskończone, Jakże przewyższasz blaskami swoimi Wszystko, co tutaj istnieje stworzone! Odrywasz serce bez bólu żadnego Od przywiązania do wygnańczej ziemi. Piękno Najwyższe, cudne blaski Twoje Łączą mnie z Tobą, jak więzów spojenie. Czemu zamykasz te Boże podwoje, Kiedy Twa światłość tak mi wzmacnia duszę, Że ponad wszystko miłuję cierpienie? Piękno Najwyższe, jakaż Twoja siła, Jeśli Istotę Twą nieogarnioną Skłania, by z nędzą moją się złączyła, I byś ukochał i tak uwielmożnił Mnie w swej nicości, w nędzy pogrążoną. św. Teresa z Avilla SZUKAJĄC BOGA We Mnie poszukuj istnienia twojego, Mnie zaś odnajdziesz w głębi serca swego. W tak żywych rysach miłości płomienie Twe podobieństwo we Mnie utworzyły, Że żaden pędzel i żadne natchnienie Obrazu takiej piękności i siły Stworzyć nie mogą, Tyś bowiem powstała Piękna, urocza z tchnieniem Wszechmocnego, Z mojej miłości, która wiecznie trwała. Szukaj więc we Mnie istnienia twojego. I gdybyś swoje ujrzała oblicze, I swej istoty dostrzegła odbicie Tak, jak je mają głębie tajemnicze Mojej istoty, twoje ziemskie życie Uleciałoby z ciasnego więzienia, Bo nie jest w mocy znieść blasku takiego, Więc Mnie poszukuj w głębi serca twego. I to jest twojej miłości zadaniem, Abyś gotowa była w wnętrzu swoim, I stała czujna za każdym wezwaniem, By być przybytkiem i mieszkaniem moim. Poza swą duszą nie szukaj Mnie w świecie, Bom Ja tak bliski istnienia twojego, Ja cię ogarniam i daję ci życie, Szukaj Mnie zatem w głębi serca twego. św. Teresa z Avilla KLĘCZĄC PRZED TOBĄ JEZU Klękam przed Tobą Jezu Puste wyciągam dłonie Napełnij je sobą Panie Ucz jak zapomnieć o sobie Wskaż jak mam bliźnim W swym sercu nieść Ciebie By radość, miłość i pokój Zdołały przemienić nas w Ciebie Noc cierpienia mego Jezu, składam u Twych stóp Proszę, Ty miłością swoją Panie coś z tym zrób To konanie, żal i trwoga, to błaganie Ciebie - Boga To rozdarcie me w cierpieniu, to wołanie w rozżaleniu To co ogarnęło lęk, błagam Jezu łaską zmień... Racz umocnić, racz pokrzepić, wzmocnić wiarę, siły wskrzesić Swą bliskością bądź pewnością,, że ogarniasz mnie miłością Uczyć będziesz cierpieć z Sobą, bym na wieki była z Tobą. W pocie czoła, utrudzeniu, pomyśl sobie o cierpieniu Jakie Chrystus znosił sam, pragnąc dojść do niebios bram Łącz się z Nim na każdy czas, dźwigaj krzyż jak każdy z nas Lecz nie w smutku i zazdrości, a z miłością i w radości Woli Bożej się poddając - siebie przez to uświęcając! Kolana odklęczane, ku niebu wyciągnięte ręce Usta szepczą pacierz, z bólu pęka serce Łzy się leją same gęsto i obficie W Twoje Jezu ręce składam moje życie Choć wygasa wiara, nadzieja umiera Duszą całą tęsknię - co wnętrze rozdziera... Do Boskiego Mistrza, mego Przyjaciela Zniknął z moich oczu, pustka pozostała Bezsens życia powstał, bom jest całkiem sama Samotności takiej dłużej znieść nie mogę Szatan bowiem nie śpi, co rusz rzuca kłodę Pragnę tej bliskości, która miłość wznieca Chcę od Ciebie Jezu grzać się jak od pieca... Miłość bowiem czyny wzbudza, podpowiada Czyni życie pięknym, do ludzi przemawia Jakże bardzo Panie tęsknię, oczekuję W kimże moc miłości swojej skumuluję? Jeśli Ciebie nie ma, - dzień jasny ciemnieje Noc ciemna i straszna zagłusza nadzieję... Życie tętnić nie chce, strach ogarnia ziemię Nie ma szczęścia i radości - nic się już nie śmieje Powróć Jezu, Panie rozpal serce moje Przybądź szybko Mistrzu, samą być się boję Nie chcę żyć bez Ciebie ani chwili więcej Chcę Cię Jezu Drogi kochać coraz więcej Racz przywrócić radość, rozpalić nadzieję Przywróć mi sens życia - z Tobą i dla Ciebie! W żłobie na sianku w śnie pogrążony Leży Jezusek w kłębek skulony Z zimna przebiera swymi nóżkami Okrycia szuka dwiema rączkami Józef Mu śpiewa miłą piosenkę Uśmiechem darzy Świętą Panienkę Zwierzęta zgodnie pokłon oddają Anieli cieszą Dziecinę małą Tylko my biedni zawiść czujemy Spisek, morderstwo Tobie knujemy Bóg Syna Swego nam ofiaruje Pyszny zaś człowiek nic nie pojmuje Do Boga wołam z wielkim przejęciem Daruj nam Panie takie przyjęcie! Brudny, obdarty spocony cały Tłumem ze wszech stron jest oblegany Skazaniec, Złoczyńca, bardzo zmęczony Ledwie krzyż dźwiga wcześniej włożony Twarz oszpecona, brudna, w krwi cała Na plecach strzępy zbitego ciała Siniaki wielkie na rękach i nogach Kamieni tłum Tobie nie ujmie - lecz doda Siły już braknie, z hukiem upada Lecz straż podbiega biczami okłada Strudzony, zmęczony i ledwie żywy Trudno uwierzyć, iż Człowiek prawdziwy! Wbita Mu w głowę, we włosy wplątana Czapka cierniowa od krwi jest cała ...doszedł do miejsca swego skazania Wyciąga ręce do przybijania... Krzyż w górę pnie się w ciszy, skupieniu Bez słowa jęku, choć w wielkim cierpieniu Na tym skończona Jego kariera Lecz dziwny niepokój wśród tłumu się wzbiera Chcą Go obwołać za bohatera Nienawiść złośliwa, szydercze śmiechy Grają o szatę dla swej pociechy Lecz z krzyża błogi głos się unosi: "Przebacz im Ojcze, bo Syn Twój prosi" Jak trudno jest klęknąć przy Tobie Panie Jak trudno trwać i czuwać Jak trudno pozostać wierną Gdy szatan nie śpi lecz czuwa Jakby z ołowiu wznoszę me dłonie Puste są Panie, puste są obie Serce me Tobie dzisiaj otwieram Rozgrzej je Panie, bo z zimna umiera Napełnij mnie proszę do pełna - na nowo Wiarą, nadzieją, miłością Niech serce moje na wieki zapłonie Miłością wypełnią się ręce moje Powróci uśmiech, radość i szczęście Prócz Ciebie Jezu nie pragnę nic więcej... Nic więcej... Choć z trudem znoszę życia przeszkody I nie posiadam bogactw życiowych Lecz pragnę WARTOŚCI ponadczasowych Za miłosierdzia idąc głosem Choć czasem szlocham, łzy w oczach noszę Tam gdzie mój Bóg mnie pokieruje Tam życie Jemu swe ofiaruję Miłość Jezusa mną zawładnęła Sercem swym tuli, prawicą wspiera I On jest Panem życia mojego Nie mam ja bogactw większych nad Niego Taki pokój z Twojej twarzy bije Panno Święta Aniś nie zmartwiona, aniś uśmiechnięta Oczy Twe zamknięte widzą coś wielkiego Mówi o tym głębia jestestwa Twojego Twe złożone ręce wskazują rozmowę Pochylonaś Panno, pewno mówisz z Bogiem... Młodziutka twarzyczka Twoja blaskiem bije Takaś Panno piękna - wiem dla Kogo żyjesz! Pozostać bowiem Matką Syna Pana Swego Nie jest rzeczą łatwą bez Ducha Świętego Temuś taki wyraz twarzy swej przybrała Tyś Dzieweczko święta z Bogiem szlak zaczęłaś Bije z Ciebie Pani miłość, dobroć, wiara W wielkich rzeczach bowiem Bogu zaufałaś Twoje zasłuchanie, Twoje też skupienie Wzbudza żar otuchy wzbudza i nadzieję Całą duszą swoją tworzysz jedno z Bogiem Tak w tej chwili pierwszej jak przez całą drogę Życie Mu oddałaś - całe bez zastrzeżeń Krzyż i kolce kryjąc trwałaś w świętej wierze Skąd Panienko w Tobie tyle siły mocy? Skąd zaparcia ogrom, ufność w duszy nocy? Zechciej przybyć Pani do mnie teraz, dzisiaj I pozostać ze mną w trudnej drodze życia Ucz jak "fiat" mówić, wskaż jak postępować Naucz Boga kochać, Jego kontemplować Jak pozostać wierną Jemu całe życie Jak korzystać z łaski danej tak obficie O Maryjo Pani, weź mnie dziś za rękę I nie puszczaj proszę, aż do chwili śmierci. ---------------------- ------------------------------ Galeria foto Wybór najważniejszych modlitw ID Polecamy cudowne modlitwy dla każdego - 10 Wybór najważniejeszych modlitw do Bożego Miłosierdzia ...> + 14 Wybór modlitw świętej Siostry Faustyny Kowalskiej ...> + 5 Zbiór najważniejszych modlitw w Godzinie Miłosierdzia ...> + 5 Zbiór najważniejszych modlitw do Matki Bożej ...> + 7 Zbiór najważniejszych modlitw za naszych bliskich zmarłych ...> + ---> Wypełnij T E S T o kulcie Bożego Miłosierdzia i św. Faustynie <---
Tłumaczenia w kontekście hasła "to twój widok" z polskiego na włoski od Reverso Context: Więc tu jest tak gorąco, czy to twój widok? Sklep Audiobooki i Ebooki Muzyka mp3 Disco Jesteś boska (Ty o tym dobrze wiesz) Oceń produkt jako pierwszy Czas trwania: 00:03:04 Data premiery: 2016-09-08 Oferta : 3,49 zł 3,49 zł Produkt cyfrowy Opłać i pobierz Najczęściej kupowane razem Posłuchaj i kup Posłuchaj i kup Płyta 1 Tytuł utworu Wykonawca Czas trwania Cena 1. Jesteś boska (Ty o tym dobrze wiesz) HajLajf 03:04 2,49 zł Dane szczegółowe Dane szczegółowe Tytuł: Jesteś boska (Ty o tym dobrze wiesz) Wykonawca: HajLajf Dystrybutor: ZPR Media Gatunek: Disco Polo Data premiery: 2016-09-08 Rok wydania: 2016 Liczba płyt: 1 Format: MP3 Recenzje Recenzje Zobacz także Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też Podobne do ostatnio oglądanego wEjG.
  • e17o1kquff.pages.dev/282
  • e17o1kquff.pages.dev/78
  • e17o1kquff.pages.dev/319
  • e17o1kquff.pages.dev/120
  • e17o1kquff.pages.dev/39
  • e17o1kquff.pages.dev/68
  • e17o1kquff.pages.dev/293
  • e17o1kquff.pages.dev/69
  • e17o1kquff.pages.dev/29
  • twój widok mnie rozpala i dobrze o tym wiesz